Czy będzie nowy podatek Katastralny? Ile rodziny zapłaciłyby za swój dom lub mieszkanie?

Księga wieczysta, czyli podatek od wartości mieszkań, nadal jest asem w dołku rządu w przypadku dużej dziury w budżecie. Póki co w Polsce nadal obowiązuje podatek od nieruchomości, który płaci się za metr kwadratowy, a w przypadku lokalu mieszkalnego obciążenie jest stosunkowo niewielkie, ale gdyby zastąpić go podatkiem katastralnym – i ta opcja znów jest głośna – i wyniosło np. 1% w Niemczech. wartości nieruchomości, właściciel 60-metrowego mieszkania w Warszawie zapłaciłby równowartość około 7400 zł rocznie. W Polsce nadal obowiązuje podatek od nieruchomości, jednak w znacznej części krajów europejskich, a także w Stanach Zjednoczonych obowiązuje podatek od ksiąg wieczystych. Od czasu do czasu słyszymy o możliwości wprowadzenia tego typu rozwiązania również na Wiśle.   Jakie byłyby konsekwencje dla sektora nieruchomości, dla inwestorów i dla gminy `Kowalski`? Jak wynika z tabeli obsługi nieruchomości tableofert.pl, biorąc pod uwagę, że podatek podobnie jak u naszych zachodnioniemieckich sąsiadów wynosiłby np. 1 % wartości nieruchomości, właściciel 60-metrowego mieszkania w Warszawie zapłaciłaby równowartość około 7400 zł rocznie. Jak zapewnia Ministerstwo Rozwoju i Technologii, obecnie nie ma takich planów, ale jednocześnie wskazuje, że urzędnicy monitorują bieżącą sytuację na rynku nieruchomości i pracują nad różnymi rozwiązaniami. Według Roberta Chojnackiego, prezesa redNet24, firmy specjalizującej się w sprzedaży mieszkań deweloperom, każdy nowy podatek od nieruchomości najprawdopodobniej nie byłby typowym podatkiem katastralnym.  Jednocześnie właściciele mieszkań powinni być przygotowani na pewne zmiany w najbliższej przyszłości.

– Urzędnicy szukają sposobu m.in. na tzw. flipping, czyli kupowanie mieszkań i ich szybką sprzedaż za wyższą cenę, ograniczenie spekulacji na czynsz czy zarządzanie wakatami. Oczywiście celem jest także poszukiwanie nowych źródeł dochodów budżetowych, zwłaszcza dla administracji lokalnych. Ewentualna nowa forma opodatkowania doprowadziłaby w krótkim czasie do obniżenia cen nieruchomości, na czym prawdopodobnie skorzystałyby zwłaszcza spółki holdingowe i spółki o bardzo wysokim kapitale. Z drugiej strony w dłuższej perspektywie część kapitału mogłaby wypłynąć za granicę dzięki inwestorom szukającym korzystniejszych warunków dla biznesu – ocenia Robert Chojnacki, prezes redNet24. Obowiązujący w Polsce podatek od nieruchomości naliczany jest według stawek maksymalnych określonych w ustawie o podatkach i podatkach lokalnych. W 2021 r. maksymalna stawka za budynek mieszkalny wynosi 0,85 zł za mkw. nieruchomość. W związku z tym właściciel 60-metrowego mieszkania w naszym kraju musi płacić podatek w wysokości 51,00 zł rocznie.
 
Podatek katastralny różni się od podatku od nieruchomości tym, że jest naliczany od wartości domu. Na tego typu rozwiązanie zdecydowały się m.in. Niemcy, Wielka Brytania, Irlandia, Francja, Belgia, Hiszpania, Szwecja, Łotwa czy nasi litewscy sąsiedzi. Podatek katastralny jest naliczany różnie w zależności od kraju, a jego średnia wartość waha się od 0,5 do 2% wartości nieruchomości.  Na wysokość podatku często mają wpływ dodatkowe czynniki, takie jak np. lokalizacja mieszkania – oczywiście im bardziej prestiżowa, tym wyższy czynsz. To co znajduje się m.in. za naszą zachodnią granicą. W Niemczech podatek zależy od rodzaju nieruchomości i regionu (stanu), w którym się znajduje (maksymalnie 1%). Dla porównania, amerykański podatek katastralny wynosi od 2% do 2,5% wartości rynkowej nieruchomości. Biorąc pod uwagę dynamiczne wzrosty cen mieszkań w Polsce, ewentualne wprowadzenie podatku katastralnego poważnie uderzyłoby w kieszenie klientów, zwłaszcza prywatnych. Według danych z tabeli nieruchomości tableofert.pl pokazuje, że w ostatnich kilku kwartałach średnie ceny nieruchomości na rynku pierwotnym, oferowanych na największych rynkach mieszkaniowych w kraju – Warszawa, Trójmiasto, Wrocław, Kraków, Poznań i Łódź charakteryzowały się trendem wzrostowym.  Na koniec września 2021 roku za metr kwadratowy własnego `M` w stolicy trzeba było zapłacić 12 325 zł, co oznacza wzrost o 60,2% w stosunku do 2017 roku. Zdaniem Macieja Dymkowskiego, prezesa tableofert.pl, zmiana podatku od nieruchomości w dłuższej perspektywie doprowadziłaby do znaczących zmian w sektorze nieruchomości w Polsce.
 
– Choć obserwujemy dynamiczny wzrost rynku, m.in. działalność profesjonalnych podmiotów zajmujących się zakupem mieszkań na wynajem, to jest W naszym kraju nadal panuje prywatna własność mieszkań i domów. Wprowadzenie swoistego podatku od ksiąg wieczystych na Wiśle z pewnością zapobiegnie ponoszeniu tak wysokich kosztów przez dużą część prywatnych klientów, a tym samym może zostać zmuszona do sprzedaży swoich nieruchomości. Lokatorzy też by się opłacili, bo właściciele mieszkań szukaliby gdzieś zwrotu podatku. Przewiduję, że możemy również zaobserwować natychmiastowy spadek zainteresowania drogimi nieruchomościami premium – mówi Maciej Dymkowski, prezes Tabelaofert.pl. Zdaniem ekspertów ewentualną ochroną Polaków posiadających tylko jedno mieszkanie byłoby wprowadzenie podatku katastralnego od drugiej lub trzeciej nieruchomości. Aby chronić mniej zamożnych obywateli, rząd powinien również rozważyć określone progi lub ulgi podatkowe dla określonych rodzajów własności.

galeria zdjęć

Copyrights © SUN HOUSE ESTATE. Wszelkie prawa zastrzeżone.